– Jestem mamą trójki dzieci i u lekarza w związku infekcjami i chorobami układu oddechowego jesteśmy średnio 15 razy w roku! Astma i inne przewlekłe choroby i zaburzenia układów oddechowego, krwionośnego i immunologicznego to coś, do czego jako polscy rodzice niestety już przywykliśmy, chociaż w wielu przypadkach moglibyśmy uniknąć. Pojawiają się głosy, że nie stać nas na strefę czystego transportu, ale czy stać nas, by płacić za leki dla dzieci 150-200 zł miesięcznie, nie wspominając o kosztach leczenia chorób w bardziej zaawansowanych stadiach? Myślę, że gdyby więcej osób było świadomych jak bardzo zanieczyszczenie powietrza wpływa na zdrowie nasze i naszych dzieci, poparcie dla ambitniejszej SCT byłoby masowe – zauważa Kamila Kadzidłowska z ruchu Rodzice dla klimatu.
Do 25 kwietnia potrwają konsultacje społeczne projektu strefy czystego transportu w Warszawie. Każdy z mieszkańców może wziąć udział w organizowanych spotkaniach lub przekazać pisemnie swoje uwagi dotyczące obszaru strefy, jej wymogów, terminów ich wprowadzania czy też wyjątków i usprawnień na stronie internetowej –
https://transport.um.warszawa.pl/sctAby głos rodziców silniej wybrzmiał, przygotowali oni wspólną listę siedmiu najważniejszych postulatów w związku z planami utworzenia SCT w Warszawie:
- Wprowadzenie SCT najszybciej jak to możliwe (od lipca 2024) w celu pilnej eliminacji czynników upośledzających rozwój dzieci oraz zagrażających zdrowiu osób najstarszych i przewlekle chorych.
- Objęcie SCT całego miasta, wzorem Krakowa, co przyniesie korzyści zdrowotne wszystkim mieszkańcom stolicy oraz ułatwi kontrolę przestrzegania regulacji.
- Wprowadzanie SCT w parze z dalszym rozwojem transportu publicznego, rozumianego jako poprawa jego dostępności, niezawodności i jakości oraz tworzenie hubów współdzielonej mobilności na obszarach, gdzie rozwój transportu publicznego nie będzie możliwy w krótkim czasie.
- Wprowadzenie od 2030 roku zakazu wjazdu i poruszania się po strefie pojazdami osobowymi i dostawczymi do 3,5 ton wyposażonymi w silnik diesla niezależnie od przypisanej normy Euro lub daty produkcji/pierwszej rejestracji, przy jednoczesnym pozostawieniu normy Euro 6 lub Euro 5 jako kryterium wjazdu dla pojazdów z silnikami benzynowymi.
- Poprawę jakości i bezpieczeństwa infrastruktury pieszych, rowerzystów i osób z niepełnosprawnościami, niekiedy kosztem infrastruktury transportu indywidualnego.
- Upowszechnienie programu Szkolne Ulice, polegającego na ograniczeniu ruchu samochodowego wokół placówek edukacyjnych, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo najmłodszych wraz z inwestycjami w błękitno-zieloną infrastrukturę i zieleń miejską, która jest naszym sprzymierzeńcem zarówno w walce ze smogiem, jak i zmianami klimatu.
- Wyznaczenie i zakomunikowanie terminu, od którego po SCT będą mogły się poruszać wyłącznie pojazdy zeroemisyjne, co umożliwi operatorom aut spalinowych planowanie inwestycji w pojazdy zeroemisyjne z większym wyprzedzeniem.